Polska Liga Squasha 2016/2017: gdzie, kiedy i jak? Nie wiadomo.

Jutro pierwszy dzień października, a o tegorocznych rozgrywkach Polskiej Ligi Squasha nie wiemy nadal właściwie… niczego.

.
.
To zadziwiające, że mimo tak dobrego stosunku (dużej) ilości zarobionych pieniędzy do (niewielkiej) ilości rzeczy, które trzeba przygotować, Polska Federacja Squasha nadal prowadzi rozgrywki Polskiej Ligi Squasha tak źle. Jest właśnie ostatni dzień września, a na stronie PFS nie ma nadal:

– regulaminu rozgrywek drużynowych 2016/2017
– informacji o tym, do kiedy można zgłaszać zespoły i na jakich zasadach
– informacji o tym, kiedy takie informacje się pojawią

Wiadomo tylko, że pierwsza kolejka już 3 grudnia. Co ciekawe, rok temu (patrz. obrazek poniżej) pierwszą kolejką rozgrywaliśmy dwa dni później (5 grudnia), a jednak 30 września 2015 upływał termin odnawiania licencji drużynowych lub występowania o nowe licencje. 10 października było natomiast terminem na ostatnie zgłoszenia drużyn.

Dziś jest 30 września 2016 i jak na razie o PLS 2016/2017 nie wiemy nic.

Oczywiście, nauczeni doświadczeniami poprzedniego sezonu, nie powinniśmy chyba niepotrzebnie oczekiwać informacji organizacyjnych z wyprzedzeniem.

Ja już trochę się przyzwyczajam, a jednocześnie na boku zaczynam szukać sponsorów, jakiegoś poważniejszego partnera technicznego (Best of Five?) i medialnego, żeby zorganizować te rozgrywki za rok i jeszcze na nich zarobić.

Jeśli ktoś chce ukraść pomysł i zrobić to lepiej, zachęcam. Skorzystają wszyscy. Nawet PFS, bo nie będą się chociaż w internetach czepiać, że na 2 miesiące przed rozgrywkami nie ma informacji o zgłoszeniach…

PS. zauważyłem też, szperając w starych komunikatach, że runda barażowa PLS 2015/2016 była rzeczywiście wstępnie zaplanowana na sobotę 7. maja. Jedna z drużyn damskich pytała mnie o to w tamtym roku, bo przez zmianę daty na 8. maja musiały pojechać na baraże do Legionowa bez najlepszej zawodniczki (która zaplanowała w ten dzień coś innego już na długo wcześniej) i przez to nie awansowały do Krakowa. Ale co tam, przy wstępnym przygotowaniu kalendarzu przecież ktoś mógł przeoczyć, że w maju będą też Drużynowe Mistrzostwa Europy w Kahunie…

PS.2. zdjęcie główne pochodzi z mojej relacji z DMP 2014, bo – jak może słyszeliście – te aktualniejsze finały DMP jakoś nie kończą się dla mnie ostatnio dobrze.

PS.3. napisałbym chętnie do Biura PFS z prośbą o jakieś informacje, które mógłbym Wam przekazać, ale Biuro nie odpisuje na moje pytania począwszy od okolic bodajże lipca więc nie chciałbym dokładać tam kolejnych listów do kolejki.

PS.4. udanego turniejowo weekendu dla wszystkich!

.
.

Adrian Fulneczek
adrian.fulneczek@gmail.com