Ciekawy video-eksperyment.
.
.
Youtube’owy kanał „The Pursuit of Squash” zamieścił filmik, w którym prowadzący pytają, czy warto uczyć się split-stepu? Czy dzięki temu będziemy szybciej przy piłce?
W poszukiwaniu odpowiedzi nagrali kilka wyjść do piłki w wersji ze split-stepem i bez niego (dwie nogi na ziemi), mierząc przy tym czas stoperem.
Która wersja wygrywa…? Przekonajcie się poniżej.
Po obejrzeniu testu można oczywiście zastanawiać się, czy metoda i moment pomiaru czasu był właściwy. Dla wersji ze split-stepem mierzono go bowiem, kiedy stopa lądowała ponownie na ziemi. Sam ruch zaczyna się wcześniej czyli trzeba zrobić trochę więcej niż w wersji „na stojąco”.
Pełniejszy wniosek byłby więc taki, że samo wyjście do piłki ze split-stepem „zajmuje” więcej czasu, ale do piłki docieramy wcześniej. Świadomość potrzeby wcześniejszego startu/podskoku również składa się na prawidłowy split-step.
Tak czy inaczej, to może być inspiracja dla innych trenerów, żeby przeprowadzić takie eksperymenty na sobie lub swoich podopiecznych. Chętnie usłyszymy o Waszych wynikach!
PS. jeśli chcecie dowiedzieć się czym właściwie jest split-step, polecamy nasz wpis na ten temat.
.
.
Adrian Fulneczek
adrian.fulneczek@gmail.com
ZAPISZ SIĘ DO DARMOWEJ PRENUMERATY!
CO TYDZIEŃ E-MAIL Z PRZYPOMNIENIEM O NOWYM TEKŚCIE:
Pingback: TEST: Jak uderzać piłkę o 60% mocniej? | 7 dni dookoła kortu